Na dłoniach całkowita liczba komórek bakterii może wahać się od 40 000 do 5 mln na cm2 skóry! (Higiena rąk i otoczenia Polaków, Raport marki Dettol i Centrum Zdrowia Dziecka, 2010). Większość z nich nie jest na szczęście niebezpieczna dla przeciętnego człowieka. Jednak wśród nich są i takie, które mogą wywołać poważne dolegliwości zdrowotne (m.in. Staphylococcus aureus, Escherichia coli, Klebsiella pneumoniae).
Podstawowym sposobem zabezpieczenia się przed drobnoustrojami chorobotwórczym i chorobami przez nie wywoływanymi, jest dbałość o prawidłową higienę dłoni. Mimo, że jest to najtańsza i najprostsza profilaktyka zakażeń, szacuje się, że około 63 % mężczyzn i 28% kobiet nie myje rąk po wyjściu z toalety publicznej. 12% mężczyzn spłukuje ręce wodą, a tylko co czwarty myje ręce z użyciem mydła. W przypadku kobiet 13% po wyjściu z toalety spłukuje ręce wodą, a 59% myje ręce mydłem (badacze obserwowali zachowanie 500 osób powyżej 15 roku życia, które opuszczały toaletę na Dworcu Centralnym oraz w jednym z biurowców w Warszawie).
W prawidłowym myciu rąk bardzo ważny jest czas oraz technika mycia. Większość z nas myje ręce zaledwie około 5 sekund regularnie pomijając niektóre obszary dłoni.
Tymczasem mycie rąk z zastosowaniem prawidłowej techniki, trwające co najmniej 15 sekund redukuje przejściową florę bakteryjną naszych rąk nawet do 90%.
Czy wiesz, że…….
- Na telefonach komórkowych jest 300 razy więcej mikroorganizmów niż w publicznej toalecie
- Na papierze wykorzystywanym do produkcji banknotów wirus grypy może przeżyć do 17 dni
- Na 1cm2 gąbki do mycia naczyń może bytować nawet 40 tys. mikroorganizmów
- Co 4 osoba korzystająca z komunikacji miejskiej ma na rękach bakterie kałowe
- 15% drobnoustrojów na poręczach wózków w centrach handlowych to bakterie należące do flory kałowej
W medycynie temat higieny rak jest obecny od wielu dziesięcioleci. Już w XIX wieku Ignaz Semmelweis mawiał: „Lekarze są dżentelmenami, a ręce dżentelmenów są czyste.” I. Semmelweis był lekarzem, który położył podwaliny pod nową gałąź medycyny – antyseptykę, która obecnie zajmuje się kwestią niszczenia drobnoustrojów przez dezynfekcję. Niemniej jednak lekarz-praktyk nie potrafił wyjaśnić mechanizmu zakażenia. Jego teoria nie znalazła uznania w środowiskach lekarskich. Podchwycił ją dopiero w 1877 r., już po śmierci Semmelweisa, angielski chirurg Joseph Lister, wprowadzając w szpitalach, w których pracował, dezynfekcję rąk i narzędzi chirurgicznych kwasem karbolowym.
Wiele lat później konieczność poprawy bezpieczeństwa pacjentów skłoniła ekspertów WHO do stworzenia i rozpowszechnienia wieloczłonowego programu Higiena Rąk to Bezpieczna Opieka (Clean Care is Safer Car), nakierowanego na redukowanie liczby zakażeń poprzez promowanie właściwej higieny rąk na wszystkich poziomach ochrony zdrowia na całym świecie, w oparciu o fakt, iż tak prosta czynność jak mycie i dezynfekcja rąk istotnie przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa opieki nad pacjentami.
Postępowanie zgodnie z "5 Momentami Higieny Rąk" WHO jest kluczowe, aby trwale poprawić higienę rąk. Plakat wskazuje pracownikom placówek leczniczych, opiekunom chorych, bliskim, odwiedzającym chorych w szpitalach zasady, którymi należy się kierować.
Na tegoroczne obchody Światowego Dnia Higieny Rąk, WHO przygotowało ogólnoświatową akcję promującą higienę rąk pod hasłem: „Join hands for safe surgical care” (Połącz ręce dla bezpiecznej opieki chirurgicznej).
Zobacz film promujący higienę rąk: https://www.youtube.com/watch?v=RcDx5SA8xF8